1. Dobrze jest ustalić stałe
godziny pracy, dostosowane do indywidualnych możliwości dziecka z
uwzględnieniem warunków domowych.
uwzględnieniem warunków domowych.
Chodzi
tu o wykorzystanie biologicznego zegara organizmu. Jeśli dziecko odrabia lekcje
zawsze o tej samej porze, to jego organizm po jakimś czasie nastawia się w tych
godzinach na wysiłek intelektualny i jest bardziej efektywny.
2. Przygotowanie miejsca
pracy, czyli zrobienie porządku na biurku i ułożenie pod ręką wszystkich
rzeczy potrzebnych do odrabiania.
rzeczy potrzebnych do odrabiania.
Jeśli
dziecko ma przygotowane pod ręką wszystkie potrzebne do lekcji pomoce i
przybory nie traci czasu na ich szukanie w trakcie odrabiania.
3. Należy zwrócić uwagę na ułożenie ciała, wysokość krzesła dostosować do wysokości biurka i
wzrostu dziecka, zadbać o dobre oświetlenie oraz spokój /wyłączenie radia, TV, zajęcie zabawą
młodsze dzieci/.
Nieprawidłowo
dobrana wysokość krzesła, oprócz zagrożenia wadą postawy, powoduje zmęczenie
(dziecko „wierci się”), a to z kolei przeszkadza w skupieniu. Nieprawidłowe
oświetlenie może osłabiać wzrok oraz powodować znużenie, zmęczenie czy bóle
głowy. Takie sytuacje znacznie obniżają motywację do wysiłku intelektualnego i
dziecko chce jak najprędzej zakończyć odrabianie lekcji.
4. Ustalić plan odrabiania lekcji z uwzględnieniem przerw i konsekwentnie go przestrzegać.
Najtrudniejsze lekcje odrabiać na początku.
Im
dziecko ma większe trudności z koncentracją, tym przerwy powinny być częstsze i
dłuższe.
W miarę postępów należy wydłużać czas wysiłku intelektualnego i skracać przerwy.
Lekcje, które sprawiają dziecku najwięcej trudności należy odrabiać jako pierwsze. Umysł jest wypoczęty a świadomość, że to co jest trudne zostało zrobione, zwiększa motywacje do dalszej pracy. Większość uczniów zostawia sobie to co trudne na koniec. W efekcie nastawienie do odrabiania lekcji jest negatywne a motywacja znacznie spada.
W miarę postępów należy wydłużać czas wysiłku intelektualnego i skracać przerwy.
Lekcje, które sprawiają dziecku najwięcej trudności należy odrabiać jako pierwsze. Umysł jest wypoczęty a świadomość, że to co jest trudne zostało zrobione, zwiększa motywacje do dalszej pracy. Większość uczniów zostawia sobie to co trudne na koniec. W efekcie nastawienie do odrabiania lekcji jest negatywne a motywacja znacznie spada.
5. Przed rozpoczęciem odrabiania każdego przedmiotu, należy określić zakres materiału do
opanowania – przeczytać polecenia, pytania, które są na końcu tematu, sprawdzić czy
prawidłowo zostały przez dziecko zrozumiane, wątpliwości i niejasności wyjaśnić.
Naukowo
zostało dowiedzione, że człowiek o wiele lepiej się uczy, gdy wie, czego ma się
nauczyć. Czytając materiał uczeń na ogół nie wie co jest ważniejsze a co mniej
i stara się zapamiętać wszystko albo też wykonuje czynność czytania bez
skupiania się na treści. Jeśli zapozna się z pytaniami przed czytaniem, wie
jakie informacje są ważne i jego uwaga jest skierowana na ich szukanie.
Taka technika poprawia rozumienie czytanych treści, gdyż po przeczytaniu
fragmentu, żeby stwierdzić, czy zawiera odpowiedź na pytanie musi dokonać analizy
informacji w nim zawartych, a tym samym lepiej je zapamięta.
6. Najlepiej jest odrabiać lekcje w dniu, w którym zostały zadane.
Odrabiając
lekcje w dniu, w którym zostały zadane, dotyczące przerabianego w szkole
materiału uczeń bazuje na świeżych informacjach i je utrwala. Zostawiając je na
ostatnią chwilę zapomina wiele informacji i musi się uczy ich od początku.
7. Przepytać dziecko - odpowiadanie w domu na głos pozwala na sformułowanie myśli i
przełożenie na wypowiedź ustną.
Dzieci
odpytywane w szkole często mówią „ale ja się uczyłem” i na ogół to jest prawda.
Ludzie dorośli też miewają problemy z szybkim przełożenie myśli na słowa. Takie
odpytanie w domu pozwala na ułożenie wypowiedzi. Zapytane w szkole ma
większą łatwość wysłowienia się.
8. Jeśli dziecko nie lubi jakiegoś przedmiotu, należy znaleźć jakieś ciekawostki i zainteresować je
nimi.
Jeśli
dzieci jakiegoś nauczyciela mniej lubią przekłada się to na stosunek do
przedmiotu, który on uczy. Dobrze jest zainteresować dziecko tym przedmiotem za
pomocą filmów, ciekawostek, książek, itd.
9. Przy sprawdzaniu najpierw należy zauważyć i podkreślić to co zostało zrobione dobrze, a dopiero
potem wskazać błędy i je omówić.
Często
słyszę od rodziców „jak chce to potrafi”, czyli, jeśli zrobi źle, to zrobił to
specjalnie, żeby dostać złą ocenę? Dzieci chcą otrzymywać dobre stopnie i gdy
odrabiają to robią to na miarę swoich możliwości, motywacji i umiejętności
uczenia. Rodzice sprawdzając wskazują na ogół błędy. Dziecko odbiera to: „tyle
się napracowałem i wszystko źle”, co bardzo obniża motywację i zniechęca do
pracy. Jeśli jednak rodzic zauważy i doceni wysiłek, pokaże najpierw to co
zostało zrobione dobrze a potem wskaże błędy, to dziecko chętniej podejmie się
dalszego wysiłku.
10. Sprawdzając zaznaczamy gdzie są błędy, nie poprawiamy, tylko staramy się wyjaśnić na czym
błąd polega i pytaniami pomocniczymi naprowadzamy na prawidłowy tok myślenia.
Rodzicom
bardzo zależy, żeby ich dziecko dobrze się uczyło i otrzymywało dobre stopnie.
Siedzą z dziećmi podczas odrabiania lekcji, ale między pomaganiem a odrabianiem
za dziecko jest bardzo cienka linia. Mówiąc dziecku „teraz zrób to, a to należy
zrobić tak” odrabiają za nie. Tłumacząc polecenia wyrabiają w nim tzw.
„lenistwo umysłowe”. Po co dziecko ma zastanawiać się o co chodzi skoro obok
siedzi mama lub tata i wystarczy zapytać – będzie prędzej.
Dzieciom
trzeba pomagać, muszą wiedzieć, że mogą na rodziców liczyć. Mądra pomoc rozwija
w nich samodzielność, wiarę w siebie i swoje możliwości oraz chęć
pokonywania trudności i motywację do wysiłku intelektualnego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz